W 2018 r. 70 proc. uczniów deklarowało uczestnictwo w lekcjach religii; w 2021 r. było to już jedynie 54 proc., z czego tylko 29 proc. oceniało je jako ciekawe – wynika z badań przeprowadzonych przez CBOS w 2022 r. Od pewnego czasu uczniów na lekcjach religii ubywa, a nawet jeśli w nich uczestniczą, to często deklarują się jako osoby niewierzące. Duchowni z Krakowa postanowili zapytać swoich uczniów, co ich do tego zniechęca.

Archidiecezja krakowska opublikowała niedawno wnioski z rozmów z uczniami, których duchowni zapytali o podejście do lekcji religii w szkołach. Jak wskazywali pytani: „monotonia” oraz „bezsensowne rozmowy i przynudzanie” to główne problemy katechetów. Natomiast według większości deklarowanych katolików „konieczna jest zmiana myślenia”. Księża tłumaczą, że uczniowie nie uważają, że lekcje religii są prowadzone w sposób idealny, ale nie chcą z nich rezygnować, ponieważ uznają je za ważny element swojego rozwoju duchowego.

Młodzi zauważają błędy popełniane przez katechetów

Zgodnie z wypowiedziami uczniów, katecheza najczęściej bywa dla nich monotonna i nudna. Dla niektórych jest to po prostu strata czasu, gdyż nauczyciele muszą ciągle uspokajać tych, którzy uczestniczą w lekcjach z przymusu lub nie są nimi zainteresowani. Jednocześnie uczniowie uważają, że zajęcia religii dwa razy w tygodniu są wystarczające, jeśli są merytoryczne i wartościowe. Jako urozmaicenie lekcji, młodzież proponuje większe otwarcie katechetów na rozmowę i wymianę zdań. Prowadzący religię w szkołach powinni starać się znaleźć wspólny język z młodzieżą – być bliżej ich problemów i świata, w którym żyją.

Duchowni zgadzają się z młodzieżą i mają świadomość, że konieczna jest zmiana prowadzenia katechezy. Księża tłumaczą: „Młodzi są pogubieni. Słabnie nie tylko ich praktykowanie religijności, ale również świadomość i znajomość podstawowych prawd religijno-moralnych. Nie znają ich, nie przeżywają, nie świętują. Doświadczenie własnej niewiary jest ważne w życiu młodego człowieka przede wszystkim dla niego samego”. Archidiecezja zdaje się akceptować krytykę młodzieży i przyznaje, że lekcje religii powinny być przestrzenią do zadawania pytań, również tych niewygodnych. Dla uczniów ważne jest wsparcie i pomoc w rozwoju wewnętrznym, które powinien zapewniać także katecheta, starając się być przyjacielem młodego człowieka.

Coraz mniej uczniów uczęszcza na religię

Według badania CBOS „Polski pejzaż religijny” przeprowadzonego w lipcu 2022 r. na przestrzeni trzech ostatnich dekad liczba uczniów uczęszczających na religię ubywa. Wśród malejącej grupy pojawiającej się na lekcjach katechezy, aż 23 proc. uczniów uważa się za osoby niewierzące, a 32 proc. za niepraktykujące. Z drugiej strony 29 proc. osób, które nie chodzą na religię deklaruje się jako osoby wierzące. Statystki nie są optymistyczne, a duchowni powinni głęboko przemyśleć i zmienić sposób prowadzenia lekcji religii, jeśli chcą odwrócić tendencję.

/pj/kred/

Źródło: CBOS, diecezja.pl

Foto: Zrzut ekranu /YouTube