Od kilku lat poziom aktywności fizycznej dzieci i młodzieży maleje, a nawyki żywieniowe pogarszają się. Epidemia otyłości dotarła także do Polski, a jej efekty widać, między innymi, poprzez zwiększoną liczbę wizyt dzieci w gabinetach lekarskich. Otyłość to choroba, która może być przyczyną ponad 200 schorzeń – ostrzegają lekarze.

Wyniki badania przeprowadzonego przez Akademię Wychowania Fizycznego w Warszawie dotyczące aktywności fizycznej uczniów są zatrważające. W ciągu ostatnich 10 lat wydolność fizyczna dzieci w Polsce pogorszyła się o kilkanaście procent. Zaledwie 16,8% dzieci i młodzieży jest umiarkowanie bądź intensywnie aktywna fizycznie przez co najmniej 60 minut dziennie 7 dni w tygodniu. Badania wskazują, że 88% dzieci z klas I-III nie potrafi wykonać przewrotu w przód, a 57% nie potrafi skakać przez skakankę.

– Podobnie jest z innymi ćwiczeniami fizycznymi. O ile w 1979 r. dziesięciolatki były w stanie wykonać zwis na drążku przez 24 sekundy, to teraz już tylko przez osiem sekund. Skok w dal z miejsca dzieci wykonywały średnio na odległość 129 cm, obecnie — już zaledwie metr. Siedmiolatki 600 metrów biegiem w 1979 r. były w stanie pokonać w czasie 3 minut i 5 sekund, dziś potrzebują na to 3 minut i 45 sekund – wskazuje prof. Anna Fijałkowska z Zakładu Kardiologii Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie.

Niewystarczająca ilość aktywności fizycznej prowadzi do otyłości u dzieci i młodzieży. Dzieci w Polsce tyją najszybciej w Europie, a co piąte z nich osiągnęło masę ciała zagrażającą zdrowiu. W 2021 r. nadwagę lub otyłość stwierdzono u 35% dzieci, podczas gdy w 2016 r. było to jeszcze 30%. U wielu dzieci stwierdzany jest również nieprawidłowy rozkład tkanki tłuszczowej, sprzyjający otyłości brzusznej.

Poszczególne czynniki składają się na pogarszający się ogólny stan zdrowia dzieci i młodzieży. Z badań wynika, że 20% uczniów klasy drugiej wykazuje pierwszy lub drugi stopień nadciśnienia tętniczego. Problemy fizyczne przekładają się także na problemy ze zdrowiem psychicznym. Ponad 6% ośmiolatków wykazuje objawy depresji, a 44% wskazuje na umiarkowane samopoczucie. Ryzyko depresji rośnie wraz z wiekiem badanej młodzieży – wśród nastolatków do 13. roku życia niski poziom zadowolenia z życia wskazuje 34%, natomiast wśród młodzieży do 17 roku życia to już niemal połowa.

Badania AWF wskazują, że konieczne jest podjęcie natychmiastowych i kompleksowych działań skierowanych do dzieci i młodzieży, w celu poprawy aktywności fizycznej oraz nawyków żywieniowych, które mają bezpośredni wpływ na zdrowie i życie najmłodszych.

/pj/kred/

Źródła: Wydawnictwo Szkolne i Pedagogiczne

Foto: Zrzut ekranu /YouTube